Nocny Rajd na Orientację Jesienny Tułacz 2014 Kaszubska Golgota zakończony!
323 uczestników, 180 km tras, od 4 do 12 godzin marszu lub 8 godzin na rowerze, 12 osób obsługi organizacyjnej i ponad 36 godzin pracy na maksymalnych obrotach. Tak w skrócie przedstawia się Rajd na Orientację „Jesienny Tułacz 2014”, który miał miejsce w dniach 4-5 października 2014 roku w Bolszewie (gmina Wejherowo).
Rajd na Orientację „Tułacz” to impreza cykliczna odbywająca się trzy razy w roku – na wiosnę (Wiosenny Tułacz), wczesnym latem (Wakacyjny Tułacz) i jesienią (Jesienny Tułacz). W ramach Rajdu uczestnicy mogą wybrać jedną z sześciu dostępnych tras: pieszą na dystansie 7, 15, 25, 30 lub 50km albo rowerową na dystansie 50km. Każdej trasie przypisany jest limit czasowy na jej pokonanie. Celem Rajdu jest praktyczne potwierdzenie własnych umiejętności w posługiwaniu się mapą i kompasem, upowszechnienie kultury fizycznej i sportu, a także propagowanie biegów na orientację oraz rowerowej jazdy na orientację, jako nowatorskich dyscyplin sportu i doskonałej formy niekonwencjonalnego, aktywnego wypoczynku.
XXI edycja Tułacza dobiegła końca. Zakończyła się pełnym sukcesem zarówno dla uczestników, którzy sprawdzili granice swoich możliwości jak i dla organizatorów.
Patronat nad imprezą objął Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk. Tradycyjnie już na Tułaczu reprezentowana była praktycznie cała Polska. Poza mieszkańcami Gdańska (149 osób), Gdyni (54 osoby) i Sopotu na rajdzie reprezentowanych było 56 innych miejscowości, a wśród nich: Banino, Barczewo, Barlinek, Bielkówko, Bolszewo, Borkowo, Bydgoszcz, Chwaszczyno, Czaple, Czarna Woda, Elbląg, Główczyce, Gołębiewko, Gościcino, Grajewo, Kaliska, Kębłowo, Koronowo, Kostkowo, Koszalin, Kowale, Lębork, Lniska, Łapino, Łęczyce, Małkowo , Nowy Staw, Olsztyn, Pępowo, Piecki, Połczyn-Zdrój, Połczyn-Zdrój, Prabuty, Pręgowo, Pruszcz Gdańsk, Pruszków, Radunica, Reda, Reskowo, Rotmanka, Rumia, Skarszewy, Słupsk, Sulejówek, Szczytno, Tarnowo Podgórne, Tczew, Tleń, Tuchom, Tuchomie, Ustka, Warszawa, Wejherowo, Wicko, Władysławowo, Żukowo.
Pogoda dopisała, co ostatni staje się normą na Tułaczu. Nie było opadów ani deszczu ani śniegu, czym uczestnicy byli wyraźnie zawiedzeni, choć nocne przygruntowe przymrozki nie pozwoliły zapomnieć o zbliżającej się zimie.
Trasy okazały się bardzo dobrze dostosowane do umiejętności większości uczestników, o czym świadczą wyniki. Rozrzut punktowy na wszystkich trasach bardzo mocno dał się zaobserwować, co oznacza, że punkty kontrolne były dobrze pomyślane – tak by uczestnicy musieli mocno się zastanowić zanim potwierdzalno kolejne PK. Wielka zasługa w tym budowniczych: Bogdana Gackowskiego i Andrzeja Potrykusa, którzy wyszukali naprawdę ciekawe terenowo miejsca, gdzie nietrudno było o pomyłkę i zaliczenie jakiegoś „stowarzysza” za 25 punktów karnych.
W lesie rozstawiono ponad 130 punktów kontrolnych, z których w zależności od trasy uczestnicy wybrać musieli „zaledwie” kilkanaście do kilkudziesięciu. Pozostałe punkty były punktami mylnymi i stowarzyszonymi.
Z przyczyn losowych na starcie nie stawiło się 64 uczestników. Wiele osób swoich sił w Tułaczu próbowało po raz pierwszy - mamy nadzieję, że nie po raz ostatni. Po raz kolejny nie obyło się niestety bez błędów w potwierdzaniu punktów kontrolnych, co wynika w głównej mierze z nieznajomości „Zasad punktacji …” opisanych w Regulaminie. Na szczęście są to nieliczne przypadki, co wskazuje, że nauka nie idzie w las.
W trakcie Rajdu odnotowano dwie interwencje medycznych, jednak nie okazały się one bardzo poważne - Tułaczowy lekarz czuł się w zasadzie zbędny.
Na zakończenie tradycyjnie już rozlosowaliśmy nagrody wśród wszystkich obecnych w bazie uczestników. Nikt nie odszedł z kwitkiem. Przyznaliśmy też wyróżnienia „Wytrwały Tułacz” wraz z pamiątkowymi gadżetami, jako dowód uznania za 10-cio krotne pokonanie tras Tułaczy. Otrzymali je Piotr Kopacz, Paweł Chwasta, Jarosław Kisiel, Tomasz Majewski, Michał Więcki, Krzysztof Szarafiński. Na tych, którzy nie mogli zostać na zakończeniu nagrody czekają na wręczenie podczas kolejnej edycji.
Po opublikowaniu wstępnych wyników wpłynęło kilka uwag, z których większość została rozpatrzona na korzyść uczestników, zaś uwagi dotyczące błędów podczas sprawdzania kart startowych były rozpatrywane na bieżąco.
W imieniu organizatorów wszystkim uczestnikom dziękuję za udział oraz gratuluję dotarcia do mety w jednym, niekoniecznie nienaruszonym kawałku. Zakwasy, odciski, otarcia, schodzący wraz ze skarpetkami naskórek to już codzienność Pomorskich Tułaczy.
Ponadto serdecznie dziękuję wszystkim, dzięki którym Jesienny Tułacz 2014 doszedł do skutku, a w szczególności Gminie Wejherowo zwłaszcza Krzysztofowi Sapiecha - dyrektorowi Referatu Oświaty Gminy Wejherowo za wsparcie imprezy oraz pomoc organizacyjną, oraz panu Zbigniewowi Lipce - Dyrektorowi Samorządowego Gimnazjum w Bolszewie za udostępnienie pomieszczeń na bazę Rajdu i ciepłe przyjęcie uczestników.
Szczególnie dziękuję naszym sponsorom: Kaszubskiemu Bankowi Spółdzielczemu, sklepom Tuttu.pl, firmie Pabline.pl oraz Parkowi Przygody Kolibki za wsparcie rzeczowe imprezy.
Chciałbym również podziękować wszystkim, którzy zarywali „noce i dnie”, aby dopiąć imprezę na przysłowiowy „ostatni guzik”. W szczególności dziękuję budowniczym tras Bogdanowi Gackowskiemu i Andrzejowi Potrykusowi, sędziemu głównemu Dominikowi Jeremiejczykowi, fotografowi Bartoszowi Dombrowskiemu, oraz dzielnej obsadzie sekretariatu: Dorocie Kazimieruk, Dorocie Marszal, Paulinie Puchalskiej, Januszowi Pelcnerowi i debiutującym na Tułaczu wolontariuszkom Weronice Ziemian i Zosi Wereszko za sprawne i fachowe przygotowanie imprezy oraz doskonałą obsługę sekretariatu.
Zachęcamy do dzielenia się z innymi uczestnikami Waszymi zdjęciami oraz relacjami – wszystkie umieścimy na stronie internetowej Tułacza www.tulacz.almanak.pl.
Zapraszamy na kolejne edycje w 2015 roku: Wiosenny 28 marca, Wakacyjny 20 czerwca oraz Jesienny 3-4 października. O miejscu akcji dowiecie się ze strony www.tulacz.almanak.pl.
Wojciech Suchy
Kierownik Rajdu